Trochę o mnie i o moim życiu - ot tak żeby "pokrzyczeć" sobie w eter i czarną próżnię.
czwartek, marca 08, 2018
Wojskowe zapałki.
Ostatni raz, gdy rozmawialiśmy dostałam od Ciebie wojskowe zapałki jak z filmów z Johnnym Deepem, który odpalał je od zębów. Podjechałeś samochodem z kolegą i mówisz mi, że stara dupa juz ze mnie. Jak zwykle mi dokuczasz, jak starszy brat, a ja to ignoruje. Jadę na obóz i pakuje zapałki, manierke, śpiwór i mapę. Zapominam o Tobie. Ty w tym czasie znajdujesz żonę. Rodzą wam się dzieci. Gdy mnie spotykasz juz się nie uśmiechasz, nie odzywasz się. To najlepszy prezent jaki od Ciebie dostałam.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz